Zespół klasztorny Metéory - niezwykłe budowle

meteora.jpgZespół klasztorny Metéory (Metéora) to bez wątpienia jedna z najwspanialszych atrakcji turystycznych Grecji. Te niezwykłe budowle, wzniesione na pozornie niedostępnych skalnych szczytach, zajmują górską dolinę nieco na północ od Kalambáki.

Nazwa metéora dosłownie oznacza „skały zawieszone w powietrzu”. Kiedy wjeżdża się do miasteczka, oczy same kierują się w górę, ku dziwnym, szarym budowlom. Po prawej stronie widać najbliższy z klasztorów, Agíou Stefánou. Bliżej wyrastają ku niebu osobliwe, jakby nie z tego świata, szpikulce, stożki i bardziej przysadziste formacje skalne ukształtowane trzydzieści milionów lat temu przez morze, które zajmowało wówczas całą równinę Tesalii. Klasztory Metéory są równie piękne, co tajemnicze. Według legendy, św. Atanazy (Agior Athanasios), założyciel Megálou Meteórou (Wielkiego Meteoronu), najstarszego monastyru, wzniósł się na szczyt dzięki pomocy orła. Bardziej przekonujące są jednak przypuszczenia o pomocy udzielonej pierwszym mnichom przez biegłych w sztuce wspinaczki mieszkańców wioski Stági, średniowiecznej poprzedniczki Kalambáki. Tak czy owak, budowa klasztorów była nie lada wyczynem. Niemiecki przewodnik dla alpinistów ocenia niemal wszystkie trasy w Meteorze jako „trudne”, sprawiające kłopot nawet osobom posiadającym nowoczesny sprzęt wspinaczkowy.

Pierwsze wspólnoty religijne pojawiły się tutaj pod koniec X w., kiedy w jaskiniach (jest ich pełno w okolicznych skałach) zamieszkała grupa pustelników. W 1371 r. dołączył do nich Jan Paleolog, który zrzekł się serbskiego tronu, by zostać mnichem Joasafem. Obecność potomka królewskiego rodu walnie przyczyniła się do zakładania kolejnych klasztorów. Okres największej świetności klasztory przeżywały za panowania osmańskiego sułtana Sulejmana Wspaniałego (1520–1566), kiedy to aż 24 skały zajęte były przez monastyry lub pustelnie. Największe z nich gromadziły ogromne skarby, czerpiąc zyski z posiadłości ziemskich podarowanych im w odległej Wołoszczyźnie i Mołdawii, a także samej Tesalii. Posiadłości te pozostawały w rękach mnichów do XVIII w., kiedy to życie klasztorne w całej Grecji poczęło wyraźnie podupadać. Do upadku klasztorów przyczyniły się niewątpliwie niezliczone kłótnie pomiędzy opatami spierającymi się o władzę i dominację, ale główną rolę odegrały czynniki fizyczne i ekonomiczne. Budynki, zwłaszcza mniejsze pustelnie, nie były po prostu na tyle solidne, by przetrwać całe stulecia i stopniowo obracały się w ruinę. W większych klasztorach powoli ubywało mieszkańców. Proces ten nasilił się w XIX w., kiedy na południu powstało niepodległe państwo greckie (Tesalię przyłączono do niego później) i z życia klasztornego zniknął silny wcześniej duch greckiego nacjonalizmu i postawa oporu wobec dominacji tureckiej.
Po wojnie grecko-tureckiej (1919–1922) państwo przejęło i przekazało greckim uchodźcom z Azji Mniejszej już i tak znacznie uszczuplone klasztorne majątki ziemskie. W latach 50. funkcjonowało tylko pięć klasztorów, w których w sumie mieszkało tylko kilkunastu mnichów.

Mimo dającego się zauważyć odrodzenia duchowego (przybyło tu wielu młodych, wykształconych zakonników) przez ostatnie trzydzieści lat monastyry całkowicie przerzuciły się na obsługę turystów. Obecnie cztery główne, udostępnione do zwiedzania klasztory męskie i żeńskie, uwiecznione w takich filmach, jak np. Tylko dla twoich oczu z Jamesem Bondem, są już właściwie wyłącznie muzeami, zabytkami historii. Tylko w przypadku dwóch – Agías Triádos (Świętej Trójcy) i Agíou Stefánou – można powiedzieć, że nadal stanowią ośrodki życia monastycznego.

Sześć klasztorów Metéorów udostępniono do zwiedzania w różnych porach. Żeby zwiedzić wszystkie w ciągu jednego dnia, należy zacząć wcześnie od Agíou Nikoláou, Varlaám i Megálou Meteórou, aby skończyć przed 13.00, a resztę dnia przeznaczyć na zwiedzanie Roussánou, Agías Triádos i Agíou Stefánou.

W każdym klasztorze pobierają opłatę za wstęp (1,5 €, studenci 50% zniżki, z wyjątkiem klasztoru Ágías Triádos). Obowiązują surowe zasady dotyczące stroju. Kobiety powinny nosić spódnice (nie spodnie), zaś mężczyźni długie spodnie. Wszyscy muszą mieć zasłonięte ramiona. Spódnice można zazwyczaj wypożyczyć na miejscu, ale lepiej na to nie liczyć.



Polityka Prywatności